Po 17 latach wspaniałej historii organizatorzy Sunrise Festival będą poszukiwać nowego domu. Zmiana lokalizacji wydarzenia jest pokłosiem decyzji kołobrzeskich radnych, którzy nie przedłużyli dzierżawy terenu w Podczelu na okres 9 lat. W związku z tym niemożliwe jest dalsze inwestowanie, bo przez zaproponowany okres dzierżawy – do 31 sierpnia 2024 roku – stopa zwrotu będzie karkołomna do uzyskania przy obecnych warunkach pandemii.
„Czuję się jak zbity pies w kącie, który przez 17 lat lizał rękę pana, a zamiast dostać karmę na 9 lat dostał ochłapy na 3 lata” – komentował podczas konferencji prasowej Krzysztof Bartyzel, współorganizator imprezy.
Mówił też o niezrozumiałej decyzji radnych, którzy potraktowali przedsiębiorcę jak oszusta, łgarza i kombinatora, a przecież jest on związany z tym miastem od lat i je promuje.
„Dodatkowe 3 lata są policzkiem wymierzonym w nas. To w pełni ogranicza rozwój festiwalu. W związku z pandemią jest to dla nas ogromny cios. Jesteśmy zmuszeni wystawić festiwal na poszukiwanie nowego domu” – oznajmił wyraźnie wzruszony i poruszony Krzysztof Bartyzel. MDT Production przeniesie wydarzenie w miejsce, które będzie przyjaźnie nastawione do całego projektu.
Według Krzysztofa Bartyzela część radnych zdradziła uczestników Sunrise Festivalu, turystów oraz samo wydarzenie. Jak mówił to grupa ludzi, którzy postawili na szali interes mieszkańców, rozwój miasta i festiwalu swoją obłudą i przynależnością partyjną podporządkowując się lobby deweloperskiemu.
Grabażami festiwalu nazwał radną Agnieszkę Trafas, radnego Adama Hoka (to on złożył projekt poprawki do uchwały skracający okres dzierżawy terenu w Podczelu), radnego Kamila Barwinka i radnego Łukasza Ziębę. „Argumenty radnych były nieprecyzyjne i niekonkretne Wzięte z kosmosu . Wielu maskowało swoje prawdziwe intencje. Niektórzy minęli się z całkowitą prawdą” – mówił oburzony Krzysztof Bartyzel.
Jak podkreślał Bartyzel teren lotniska w Podczelu od kilkunastu lat stał pusty i zaniedbany. Kiedy MDT Production doprowadziła go do porządku i zainwestowała tam kilka milionów złotych część radnych zaczęła się nim interesować i wymagać stworzenia przez miasto planów zagospodarowania przestrzennego. „Gdzie byliście dla mieszkańców Podczela 5, 10 lat temu? My zainwestowaliśmy wielkie pieniądze w dzierżawione miejsce, które teraz radni chcą poddawać przetargom” – pytał współorganizator wydarzenia.
„Promowaliśmy miasto Kołobrzeg, napędzaliśmy gospodarkę i budżet miasta. Zarabiali hotelarze, taksówkarze, punkty gastronomiczne i usługowe. Nie spodziewaliśmy się, że w tak trudnym dla wszystkich okresie, gdy branża festiwalowa stoi nad przepaścią, część lokalnych radnych będzie przeciwko nam i interesom miasta” – podsumował Krzysztof Bartyzel.
Ostatnia edycja Sunrise Festival w Podczelu odbędzie się w 2021 roku. Kolejne edycje będą w innym miejscu. Na razie nie wiadomo gdzie wydarzenie zostanie przeniesione. Samorządy mogą składać oferty organizatorom.

8 października 2020